Gary Barlow szczerze mówi o godzinie, którą spędził, trzymając w ramionach swoje martwe dziecko: „To był bardzo dziwny czas”



Gary Barlow otworzył się na temat czasu spędzonego ze swoją martwo urodzoną córką i tego, jak on i jego żona radzili sobie w tak trudnym czasie. Jego głębokie, potężne słowa szarpią za serce.

Śmierć córki Gary'ego Barlowa była jednym z najbardziej niszczycielskich punktów w jego życiu. Otworzył się na temat tego doświadczenia, ale zanim w to przejdziemy, nauczmy się trochę o jego rodzinie.



Żoną Gary'ego Barlowa jest Dawn Andrews. Para zawiązała węzeł w 2000 roku po pięciu latach randek. Od tego czasu pozostają silną i szczęśliwą parą.

Według UK Sun , Dawn i Gary Barlow mają troje dzieci. Powitali swoje pierwsze dziecko, Daniela, w 2000 roku, a dwa lata później urodziła się ich pierwsza córka, Emily.





Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Gary'ego Barlowa (@officialgarybarlow) 16 sierpnia 2018 roku o godzinie 1:33 czasu pacyficznego

Zostali rodzicami trójki w 2009 roku, kiedy przyjechała Daisy i mieli mieć czwarte dziecko, córeczkę imieniem Poppy w 2012 roku, ale maluch był martwy.



Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Gary'ego Barlowa (@officialgarybarlow) 31 maja 2019 roku o godzinie 2:34 czasu pacyficznego

Gary Barlow o utracie dziecka

W swojej autobiografii pt A Better Me Gary Barlow omówił swój smutek po śmierci córki. Poświęcił cały rozdział bólowi związanemu z tą stratą i temu, jak jego rodzina radziła sobie później.



Piosenkarz przypomniał sobie moment, kiedy jego ciężarna żona powiedziała mu o śmierci Poppy, dwa dni przed terminem.

Dostałem telefon i Dawn powiedziała: „Nie mogę wymyślić innego sposobu, żeby to powiedzieć, ale dziecko umarło.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Gary'ego Barlowa (@officialgarybarlow) 30 listopada 2019 r. o godzinie 00:49 czasu PST

Według fragmentu książki opublikowanej przez UK Sun były sędzia X Factor napisał o „wspaniałej godzinie”, którą spędził z Poppy po jej urodzeniu. On i jego żona po prostu cieszyli się krótkim czasem spędzonym z maluchem, robiąc zdjęcia i odciski stóp.

To był bardzo dziwny czas.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Gary'ego Barlowa (@officialgarybarlow) 12 stycznia 2019 r. o godzinie 00:35 czasu PST

Dodał również, że jedną z najtrudniejszych części było oglądanie smutku, którego doświadczała jego żona.

Oglądanie osoby, którą kochasz chodzić po pokoju ze swoim martwym dzieckiem, było bardzo bolesne.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Gary'ego Barlowa (@officialgarybarlow) 18 października 2019 roku o godzinie 9:41 czasu pacyficznego

Dodał, że strata była czymś, o czym wiedział, że nigdy nie wyzdrowieje.

Gary Barlow o opiece nad żoną

Po śmierci Poppy Gary skupił się na pomocy Dawn w przejściu przez to. W 2018 wywiad z ITV, powiedział:

Nie chodziło o mnie. Chodziło o nią. Chodziło o opiekę nad nią. To wszystko, czego wszyscy chcieliśmy zrobić. I tak to stało się moją pracą.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Gary'ego Barlowa (@officialgarybarlow) w dniu 22 września 2019 r. o godzinie 12:15 czasu PDT

Utrata dziecka to bardzo bolesne doświadczenie. Wiele par nie radzi sobie z taką stratą. A przeżycie tego nie następuje z dnia na dzień. Ale miło jest widzieć, że Gary i jego żona polegali na sobie w czasie ciężkich doświadczeń i dziś pozostają silną rodziną.

Celebrity Kids Śmierć gwiazd
Popularne Wiadomości