Niedawno Mitzi Gaynor otworzyła się na temat utraty najbliższej osoby w swoim życiu i podzieliła się swoimi uczuciami z tego trudnego okresu.
Popularna agentka ds. Talentów i dyrektor ds. Public relations MCA Jack Bean zmarła w 2006 roku. Oczywiście dla jego 52-letniej żony, amerykańskiej aktorki i piosenkarki Mitzi Gaynor, wydawało się, że jej życie się skończyło i nie mogła sobie wyobrazić, czy tak jest nawet można sobie poradzić z tak wielkim bólem.
Niedawno Mitzi Gaynor otworzyła się na temat utraty najbliższej osoby w swoim życiu i podzieliła się swoimi uczuciami z tego trudnego okresu.
Ból straty Mitzi Gaynor
Mitzi Gaynor ujawniła, że wciąż nie może uwierzyć, że Jack Bean odszedł na zawsze. Mimo że od chwili jego śmierci minęło tyle lat, aktorka nadal nosi obrączkę, a do bransoletki przyczepiona jest ikona Jacka.
W tak romantyczny i wzruszający sposób Mitzi Gaynor w każdej chwili czuje obecność i wsparcie męża.
Nie wiedziałem już, czy mogę być Mitzi Gaynorem, ponieważ byliśmy jak jedna osoba.
Mitzi Gaynor i Jack Bean byli razem od ponad 50 lat i bardzo trudno jest teraz być bez niego.
Byłam z mężem ponad 50 lat. Miałam w życiu dwóch mężczyzn: mojego męża i Tommy'ego Carlino [który zmarł w 2010 roku]. Tommy Carlino był moim fryzjerem
Mitzi i Jack uchodzili za jedną z najbardziej romantycznych par w Hollywood i rzeczywiście byli sobie przeznaczeni!
Mitzi Gaynor wciąż nie może zapomnieć o swoim mężu 52-letnim, którego straciła na zawsze, i cały czas o nim myśli. Ma wiele wspaniałych wspomnień związanych z ich małżeństwem!