Najnowsze wiadomości z ostatniej chwili Gwiazda „Supremes” Mary Wilson straciła 14-letniego syna w strasznym wypadku samochodowym: „Never Be Over It” na Fabiosie
Gwiazda muzyki Mary Wilson mówi, że jej życie nigdy nie wróci do normy po tym, jak straciła swojego ukochanego nastoletniego syna w strasznym wypadku samochodowym. Jeszcze bardziej boli ją to, że prowadziła ten samochód i nie mogła zapobiec tragedii.
Obrazy Getty / Idealny obraz
Osobista tragedia Mary Wilson
Tylko rodzice mogą zrozumieć uczucia Mary Wilson, kiedy lekarze powiedzieli jej, że jej dziecko nie może tego zrobić.
Mary Wilson to znana i utalentowana piosenkarka oraz członkini kultowego zespołu The Supremes. Jest kochającą i kochającą matką swoich wspaniałych dzieci. Wydawało się, że nic nie może zrujnować tej szczęśliwej sielanki, aż do tragedii, która wydarzyła się zimą 1994 roku.
Wilson prowadził samochód w pobliżu Los Angeles ze swoim 14-letnim synem Rafaelem na siedzeniu pasażera. Nagle pojazd zjechał w prawo. Mary straciła kontrolę nad samochodem i przewrócił się. W wypadku nie uczestniczyły żadne inne pojazdy.
Rafael i Mary zostali pilnie hospitalizowani. Lekarze walczyli o życie chłopca, ale z powodu poważnych obrażeń nie mógł tego zrobić. 14-letni Rafael zmarł dwie godziny później w szpitalu.
Obrazy Getty / Idealny obraz
„Nigdy mi się to nie podoba”
Wiele lat po tragedii Mary wciąż walczy, by poradzić sobie ze śmiercią syna.
Nie jestem z tego powodu, nigdy mi się to nie podoba… Mam jego zdjęcie w całym domu i czasami na niego patrzę i wybucham płaczem.
Gwiazda ma dwoje innych dzieci. Wciąż pamięta słowa swojego drugiego syna po śmierci Rafaela.
Mój drugi syn powiedział mi: „Mamo, utrata Rafaela była jak dziura w sercu”.
Wilson zawsze był wojownikiem. Tylko osoba o niesamowitej wewnętrznej sile mogła przeżyć taką tragedię i przeżyć. Nie mamy na myśli fizycznego bólu, ale żalu z powodu utraty dziecka.
Mary ujawniła, jak poradziła sobie ze stratą:
To było naprawdę druzgocące. Myślę, że jedyną rzeczą, która pozwoliła mi przejść, było prawdopodobnie bycie tym, kim jestem. Jestem bardzo odporny.
Mary Wilson ponownie nauczyła się uśmiechać, choć uważała, że to niemożliwe. Jej syn Rafael zawsze będzie żył w jej sercu i myślach. Dobre wspomnienia o nim i zrozumienie, że Rafael jest w lepszym miejscu sprawiają, że Mary zaczyna każdy nowy dzień z uśmiechem na twarzy i miłością w sercu.